Na gorąco relacja z dwudniowego spotkania blogerów z całej Polski. Relacja z See bloggers.
Plus, minus 300 blogerów gościło w Pomorskim Parku Naukowo-Technologicznym. To co się wydarzyło ciężko opisać. Warsztaty, prelekcje, wytęsknione spotkania, nowe kontakty. Ja jako Matka Polka ucieśniona 7/24 opieką nad dziećmi, przeplataną pracą, te dwudniowe "wychodne" już wspominam z namaszczeniem, jako dwudniowe SPA. I to najlepsze z możliwych.
Gdzie o mnie zadbali, dopieścili, nakarmili oraz uraczyli wiedzą :) Kawka non stop gotowa, Lidl nieustannie karmił pysznościami, zarówno na słodko jak i na słono. A życiodajny napój Bubbleology, wydawał się nie kończyć, bo kubek ciągle był pełny. Z bólem serca i innego miejsca, które się wstydzę wspomnieć, powróciłam do domu. Ale głowa pełna pomysłów, w sercu nadal ciepłe słowa wspaniałych osób, i nowa siła by zmieniać rzeczywistość wokół siebie!
TAK! Zdecydowanie tego mi brakowało, i zdecydowanie będę tęsknić! Oby do lata!!
Piękne zdjęcia :) Ja również ten weekend będę bardzo miło wspominać i już nie mogę się doczekać kolejnej edycji!
OdpowiedzUsuńDziękuję Kasiu :) Super było spotkać się w tak doborowym gronie:)
UsuńAsiu wspaniale to ujęłaś! Ja też czuję się jak po weekendzie w dobrym SPA gdzie problemy dnia codziennego nie docierają. To cieleśnie! A umysłowo, to głowę mam kwadratową od pomysłów, przemyśleń i wiedzy wtłaczanej przez te 2 dni. Było MEGA fajnie! Oby jak najszybciej do lata i 3 edycji!
OdpowiedzUsuńMusimy teraz tą wiedzę wykorzystać :) Jest o czym myśleć najbliższy tydzień :)
UsuńByło super! Oby do wakacji :)
OdpowiedzUsuńNo mam nadzieję, że uda się wcześniej spotkać! :)
Usuń